 |
 |
 |
 |
gadzety i probki wszystko za free
~*~Forum dla gadzetomaniakow xD~*~ |
 |
 |
 |
 |
 |
Autor |
Wiadomość |
MagdaGon
Amator
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 23:01, 23 Lut 2010 |
 |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
aaa4
Amator
Dołączył: 06 Wrz 2017
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 10:41, 06 Wrz 2017 |
 |
-Widze, synku - Remy spojrzal na mnie uwaznie. - Czemu tu przyjechalas? - Zapytal decydujac zeby przejsc od razu do rzeczy.
-Dowiedzialam sie o dziecku zaledwie pare tygodni temu - powiedzialam. - Dotad nie widzialam sensu w namierzaniu cie, az o tym uslyszalam.
-Nigdy nie poznalem jej rodziny - powiedzial. - Skad wiedzialas, ze byla mezatka. Powiedziala ci? - Potem niechetnie powiedzial: - Czy u niej w porzadku?
-Nie - powiedzialam bardzo cicho. Nie chcialam zeby Hunter sie zainteresowal. Chlopiec ladowal wszystkie Duplo z powrotem na wywrotke. - Nie zyla juz przed Katrina.
Strona | 214
Moglam uslyszec odglos szoku, ktory wybuchl w jego glowie jak mala bomba. - Z tego, co slyszalem byla wampirem - powiedzial niepewnie, jego glos drzal. - To taki rodzaj smierci?
-Nie. Mam na mysli prawdziwa, ostateczna.
-Co sie stalo?
-Zostala zaatakowana przez innego wampira - powiedzialam. - Byl zazdrosny o relacje Hadley z jej, ach, jej...
-Dziewczyna? - Gorycz w glosie jej ex-meza i w jego myslach nie pozostawiala watpliwosci.
-Tak.
-To prawdziwy szok - powiedzial, ale w jego glowie szok juz ustapil. Bylo tylko ponure zrezygnowanie, utrata dumy.
-Nie wiedzialam o tym, co sie dzialo wczesniej zanim nie odeszla.
-Jestes jej kuzynka? Pamietam jak mowila, ze ma dwoje... masz brata, prawda?
-Tak - powiedzialam.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|